W czasie panującej inflacji, koszty produkcji znacznie wzrosły. Na wyprodukowanie jakiegokolwiek produktu składają się następujące koszty: cena energii, paliwo, koszty robocizny, przez to podrożały półprodukty. Taka sytuacja spowodowała, że ceny wszystkich produktów muszą wzrosnąć. Taka sytuacja wpłynęła niewątpliwie na nasz budżet domowy. Po wszystkich obowiązkowych opłatach, coraz mniej pieniędzy pozostaje na życie, nie mówiąc już o wydatkach na kulturę, wypoczynek, rekreację. Niektóre firmy, jednak nie podniosły cen produktów, a klienci przez jakiś czas nie zorientowali się o co z tym wszystkim chodzi. Przecież kupowali jak zwykle takie samo masło, kasze, jogurty, napoje, serki, proszek do prania, płynów do płukania, pasty do zębów, kosmetyków i leków